poniedziałek, 26 września 2011

Język polski

Język polski jest trudny. Przysięgam. I wcale nie mam na myśli ortografii, czy odmiany przez przypadki. Gorzej z szeroko rozumianą poprawnością językową, bo błędów językowych (ale nie ortograficznych, czy fleksyjnych) można zrobić mnóstwo.

Domyśliłby się ktoś, że konstrukcja planować + bezokolicznik jest niepoprawna. To znaczy zdania: Planuję zająć się remontem. Planuję kupić samochód. są błędne! Trzeba napisać planuję zajęcie się, planuję kupno. 
Odwrotnie  zaś jest w wypadku czasownika zamierzać: zamierzam zająć się/zamierzam kupić  - jak najbardziej poprawne.

Blogowi trole - zgłębiajcie wiedzę! ;-)

5 komentarzy:

  1. Planuję ,,podszkolić się'' w najnowszych trendach!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha ha:) Notkę na ten temat powinno się wrzucić na główną Onetu! No, ale pewnie zainteresowanie byłoby znikome...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgago te trendy dla mnie coraz bardziej obce ;-) A sam Słownik poprawnej polszczyzny Markowskiego czasem wygląda jak powieść fantastyczna :-P
    Nikki szkołę dla troli otworzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odnoszę wrażenie, że za kilkanaście lat nie wiele osób będzie mówiło poprawnie.

    Free Spirit

    OdpowiedzUsuń
  5. Słuszne wrażenie. Uzus, czyli to jak mówimy coraz bardziej różni się od normy, którą proponują słowniki i Rada Języka Polskiego.

    OdpowiedzUsuń